Skarpetki czy koperty?
Osoby biegłe w finansach domowych, czyli w tym, jak zarządzać domowym budżetem tak, byście to wy rządzili pieniędzmi, a nie one wami, wiedzą, że system tak zwanych kopertek w planowaniu miesiąca jest nie tylko skuteczny, ale i niezbędny.
O co chodzi?
O to, że każda taka koperta, do której na początku miesiąca wkładamy określoną gotówkę, jest jak konto oszczędnościowe, a właściwie subkonto, z tą różnicą, że… w banku można mieć takich subkont określoną liczbą. A kopert w szufladzie? Ile chcecie! Jest to rozwiązanie rzeczywiście wygodne, choć, jak zazwyczaj w przypadku trzymania pieniędzy w domu, niezbyt bezpieczne, dlatego, co by nie mówić, wspaniale byłoby mieć na każdą z naszych potrzeb – w naszym rachunku bankowym – osobne konto. Oszczędnościowe są dość popularnym i atrakcyjnym produktem bankowym, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdy coraz więcej osób pochyla się nad każdą złotówką – dzięki czemu skutecznie się bogacą. Miejmy więc nadzieję, że banki pójdą z duchem czasu i pozwolą nam porzucić koperty w szufladzie na rzecz produktu o niezliczonej liczbie, o nazwie konto, oszczędnościowe tak dla nas, jak dla banku.