Zmniejsz dystans do świata!

Nie każdemu psu Burek, a nie każdy kredyt to kolos, któremu mógłby podołać tylko najsilniejszy z silnych. I choć nie wypada poważnych zobowiązań finansowych nazywać kredycikami, w zasadzie to żadnymi zdrobnieniami, to jednak trzeba przyznać, że jest taka usługa bankowa, o której nie musimy myśleć z przesadnym dystansem, a jest to kredyt gotówkowy. Tak przydatny, tak potrzebny w życiu wielu z nas, jak wielu natomiast niejednokrotnie wybawił już z opresji!
Choćby to, jego życiowość i, jakby to powiedzieć, podręczność niech świadczy o tym, że warto co do niego… zmniejszyć dystans. Jak? Przede wszystkim, nie bojąc się wziąć go we własne ręce, gdy zajdzie potrzeba, nie bojąc się wziąć kredyt. Gotówkowy tym bardziej ma znaczenie, jeśli chodzi o branie go we własne ręce, ponieważ już sama jego nazwa świadczy o jego poręczności. A poza tym – jeśli mowa o braniu we własne ręce, nazwa ta świadczy również o jego potencjale: on naprawdę pomaga wziąć życie własne ręce. A pomyślałby ktoś: to ma mi pomóc? Taki… kredyt? Gotówkowy, a nie “taki”, nie byle jaki!